Biełsat relacjonuje protesty na Białorusi

Od kilku tygodni przez Białoruś przetacza się fala protestów społecznych. W całym kraju ludzie wychodzą na ulice, również w małych miastach, co jest zupełnie nowym zjawiskiem. Od kilku dni trwają prześladowania uczestników protestów i dziennikarzy, którzy je relacjonowali. Do więzień trafiło już ponad 100 uczestników protestów i 18 dziennikarzy.

Telewizja Biełsat, pierwsza niezależna telewizja na Białorusi, którą Fundacja Wolność i Demokracja wspiera od początku jej istnienia, relacjonuje protesty w swoich programach informacyjnych i na stronach internetowych belsat.eu (relacje online). Znajduje to uznanie w oczach odbiorców. W ciągu ostatnich tygodni lawinowo wzrosła liczba użytkowników profili Biełsatu w mediach społecznościowych (Facebook, VKontakte, Odnoklassniki, Twitter). Najpopularniejsze posty mają zasięg liczony w setkach tysięcy, a zasięg rekordowego posta przekroczył 2 miliony. Kanał Biełsatu na YouTube zyskał w ciągu jednego miesiąca więcej subskrybentów niż wcześniej w ciągu całego roku. Widzowie po raz kolejny przekonują się, że rzetelną informację o wydarzeniach na Białorusi można znaleźć jedynie w mediach niezależnych.